piątek, 6 czerwca 2014

Jakub Błaszczykowski



Cześć! Dzisiaj w skrzynce znalazłem długo wyczekiwany autograf. Kuba Błaszczykowski! To własnie od niego pochodzi podpis, który jest dla mnie jednym z najcenniejszych, jeśli nie najcenniejszy, gdyż uwielbiam naszego kapitana do którego wysłałem list, 2 zdjęcia i kopertę zwrotną ze znaczkiem na adres prywatny. Czekałem 63 dni i otrzymałem moje podpisane zdjęcia, gdzie jedno jest z dedykacją.
Adresu nie podaję i mam nadzieję, że nie będę otrzymywał maili, że jestem samolubem. Ciekawe, czy Ci co to piszą podawali by adresy, które kosztowały ich wiele wysiłku, aby je zdobyć.

27 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niektorzy nie maja znajomosci i nie moga dostac takich autografow pomimo tego ze szukaja praktycznie wszedzie ale nigdzie tego nie ma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko że większość osób które mają te adresy też nie miało wcześniej znajomości
      trzeba trochę wysiłku, sprytu i odwagi, nic więcej

      Usuń
    2. No ale jak niektorze szukaja wszedzie i ich nikt nie chce podawac, nie ma na zadnej stronie i wgl. No to sory ja od roku szukam takich adresow i nic...

      Usuń
    3. Czasami żeby zdobyć jakiś adres trzeba poświęcić jakieś autografy ;)

      Usuń
    4. ale niektorzy nie chca wymian tylko sami chca napisac do tej osoby a nie sie wymieniac. Np. jeśli to jest ich idol i chca mu cos ważnego napisac co mysla wiec nie rozumiem twojego stwierdzenia.

      Usuń
  3. Gratulacje, świetne autografy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje! wielki sukces :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuję :) Widzę że szybko dostaliśmy praktycznie w tym samym czasie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. gratuluję, zgadzam się co do adresów ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulacje! :)
    Co do adresów to racja! Naprawdę wystarczy tylko trochę pomyśleć, jak je można zdobyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluje! Posiadam prywatny adres Bogdana Wenty jezeli interesuje cie wymiana to piszz na email bartekwojtyczka99@onet.pl

    OdpowiedzUsuń