poniedziałek, 29 lutego 2016

PGE Stal Mielec

 Dariusz Kubisztal

 Tadeusz Jednoróg

 Tadeusz Jednoróg

 Piotr Krępa

Wiktor Kawka

 Wiktor Kawka

 Wiktor Kawka

 Michał Wypych

 Michał Wypych

 Michał Wypych

 Jakub Kłoda

Jakub Kłoda

Michał Gasin

 Michał Krygowski

 Marko Davidović

 Yevgen Kravchenko

 Sergey Dementyev

Oleksandr Kyrylenko

Bohaterami dzisiejszej notki ponownie będą zawodnicy PGE Stali Mielec, czyli drużyny z mojego miasta, która na co dzień występuje w PGNiG Superlidze.
Jeszcze nie tak dawno "Czeczeńcy" byli jedną z najlepszych drużyn w Polsce, aczkolwiek błędy i głupota byłego zarządu doprowadziły do problemów finansowych i rozbiórki drużyny, w związku z czym głównym celem jest utrzymanie się w lidze, którą Stal rozpoczynała praktycznie samymi juniorami, aczkolwiek w trakcie sezonu do drużyny dołączyli zawodnicy zasługujący na uwagę, a są nimi na pewno Yevgen Kravchenko - były mistrz Estonii, jak i gracze, którzy do Mielca przyszli zaledwie 2 tygodnie temu, czyli Sergey Dementyev - w pierwszych dwóch meczach jakie rozegrał znalazł się w siódemce kolejki, dzięki czemu mówi już o nim cała liga, podobnie jak o Oleksandrze Kyrylenko, który kontrakt ze Stalą podpisał jako kapitan lidera ukraińskiej ligi - ZTR-u Zaporoże.

Pierwsze zdjęcie od góry jest podpisane przez Dariusza Kubisztala, byłego zawodnika Stali z którą zdobywał brązowy medal Mistrzostw Polski w 2012 roku.
Autograf zyskałem podczas jednego z meczy, gdzie Darek przyjechał w roli kibica oglądnąć swoją byłą drużynę.
Nazwisko zapewne kojarzycie, gdyż jest to brat byłego reprezentanta naszego kraju - Michała Kubisztala.

Kilka zdjęć idzie na wymianę, więc zapraszam.

piątek, 26 lutego 2016

Louis van Gaal



Bohaterem dzisiejszej notki jest specyficzny trener, który bardzo często popada w konflikty z piłkarzami i nie tylko.
Ostatnią jego "ofiarą" był Victor Valdes, któremu zachciało się odchodzić z Barcelony. Jak się okazało tą decyzją prawdopodobnie zniszczył już sobie karierę, której resztę spędzi zapewne w klubie umożliwiającym mu szybkie mnożenie zer na koncie. Obecnie jest to Besiktas, lecz tylko patrzeć aż po Hiszpana zgłoszą się Amerykanie lub Chińczycy, którzy w ostatnim czasie zawładnęli rynkiem transferowym.

Wracając jednak do Luisa, to jak zapewne wiecie jest on obecnie trenerem Manchesteru United.
Nie będę się tutaj wypowiadał na temat osiąganych przez niego wyników, gdyż w ostatnim czasie cała liga angielska jest po prostu dziwna, aby nie powiedzieć, że blisko jej do cyrku.
Gdzie się podziały drużyny, które władały europejską piłką? Teraz odpadają one we wczesnych fazach LM lub nawet nie wychodzą z grupy, a liderem jest...Leicester i myślę, że to idealnie podsumowuje formę tych "wielkich".

Autografy byłego trenera Barcelony, któremu zawdzięcza się odkrycie takich talentów jak Xavi czy Iniesta zdobyłem wysyłając list oraz kopertę zwrotną z dwoma zdjęciami na adres, który zapewne świetnie znacie.


Luis van Gaal
Manchester United
Sir Matt Busby Way
Old Trafford M16 OQR
Manchester
England

Na odpowiedź czekałem zaledwie 14 dni, co mnie nie zdziwiło, gdyż van Gaal słynie z tego, że szybko odpisuje i chwała mu za to.
Autograf nr. 1 wędruje na wymianę.

środa, 24 lutego 2016

Eduardo Gurbindo


Dziś przedstawię autograf szczypiornisty, który jest obecnie zawodnikiem Barcelony, mowa tu o Eduardzie Gurbindo.

W reprezentacji Hiszpanii rozegrał 68 spotkań i rzucił w nich 86 bramek. Jest brązowym medalistom Mistrzostw Europy z 2014 roku oraz srebrnym z 2016 roku, który to medal zdobył w Polsce.

Podpis został zebrany podczas meczu Barcelony z drużyną VIVE Tauron Kielce i pochodzi on z wymiany.

poniedziałek, 22 lutego 2016

Mariusz Wlazły


Dziś przedstawię autograf polskiego siatkarza, którego zapewne wszyscy znają.
Mariusz Wlazły - bo o nim tu mowa - w 2014 roku został uznany za najlepszego sportowca na świecie! Co ciekawe w plebiscycie przeglądu sportowego był...drugi, ale to tylko potwierdza na jak niskim poziomie stoi ta oto polska gazeta.

Swoją karierę Mariusz wiąże ze Skrą Bełchatów i to właśnie z nią zdobywał medale Klubowych Mistrzostw Świata i Ligi Mistrzów. Nigdy jeszcze żadnych z tych rozgrywek nie wygrał, lecz miejmy nadzieję, że to tylko kwestia czasu.

Złotym medalem na szyi może się za to pochwalić jako reprezentant kraju.
O ile w 2006 roku został Wicemistrzem Świata, o tyle w 2014 roku wraz z reprezentacją sięgnął sportowego szczytu sięgając po złoto tej imprezy.
Niestety, lecz po tym sukcesie Mariusz postanowił ogłosić zakończenie swojej kariery reprezentacyjnej. Wszyscy jednak wierzą, że nie jest to definitywna decyzja, a nawet zaczęły pojawiać się głosy jakoby w razie awansu reprezentacji na Igrzyska Olimpijskie do kadry powrócić miał nie tylko Wlazły, ale również Winiarski, aby tym razem po osiągnięciu sportowego szczytu sięgnąć szczytu sportowego Olimpu!

Podpis złożony jest na zdjęciu wielkości zeszytu i pochodzi ono z wymiany.

piątek, 19 lutego 2016

THW Kiel













Piłka ręczna to sport, który uwielbiam. Głownie za sprawą tego, że drużyna z mojego miasta gra w ekstraklasie i właśnie kilka lat temu na jej meczach złapałem bakcyla do tej dyscypliny.
Od tego momentu wiele się zmieniło, również w mojej kolekcji, gdzie już nie ograniczam się tylko do osobistego zbierania, gdyż wiadome jest, że nie zawsze jest możliwość być na meczu takiej drużyny jak np. THW Kiel, o której dziś jest mowa w tej notce.

Już wcześniej miałem w kolekcji podpisy Mistrza Niemiec i były one zebrane przez mojego kolegę na karcie A4 oraz na kilku zdjęciach. Możecie je zobaczyć ---> tutaj.

Tym razem autografy jednej z najlepszych drużyn świata udało mi się zdobyć na oficjalnych, klubowych kartach i w skrócie postaram się Wam przybliżyć sylwetki zawodników, którzy się na nich podpisali.

Alfred Gislason - obecny trener THW. Jako zawodnik nie odnosił szczególnych sukcesów, lecz był gwiazdą reprezentacji Islandii w której rozegrał 190 meczy rzucając w nich aż 542 bramki.
Jako trener już trzykrotnie wygrywał Ligę Mistrzów.

Andreas Palicka - obecnie zawodnik Aalborga. Reprezentant Szwecji, w której to barwach wystąpił 53 razy. Z THW dwukrotnie wygrywał Ligę Mistrzów.

Peter Gentzel - jedna z największych, bramkarskich legend w historii piłki ręcznej. W THW Kiel występował tylko rok, lecz i tak zdołał wygrać Ligę Mistrzów, lecz to jest nic w porównaniu do tego, co osiągnął z reprezentacją Szwecji.
Rozegrał w niej 224 spotkania i trzy razy zdobywał tytuł Mistrza Europy. Jest również złotym medalistom Mistrzostw Świata, brązowym oraz dwukrotnie srebrnym. W 2000 roku w Sydney został wicemistrzem olimpijskim.
Obecnie na zasłużonej emeryturze.

Hendrik Pekeler - zawodnik Rhein-Neckar Lowen. W reprezentacji Niemiec rozegrał 48 spotkań i zdobył 67 bramek. Jest złotym medalistom Mistrzostw Europy z 2016 roku, które były rozgrywane w Polsce.

Christian Sprenger - w reprezentacji Niemiec zagrał 86 razy i rzucił 185 bramek. Dwukrotny zwycięzca Ligi Mistrzów.

Dominik Klein - reprezentacyjną koszulkę zakładał 187 razy i rzucił w niej 370 bramek. Jest dwukrotnym zwycięzcą Ligi Mistrzów oraz złotym medalistom Mistrzostw Świata z 2007 roku.

Daniel Wessig - nie był powoływany do reprezentacji, lecz z THW Kiel zdołał zdobyć Ligę Mistrzów.

Henrik Lundstrom - szwcki skrzydłowy, który w reprezentacji rozegrał 104 spotkania rzucając w nich 257 bramek. W Lidze Mistrzów triumfował trzykrotnie.

Aron Palmarsson - gwiazda reprezentacji Islandii, w której to barwach wystąpił w 105 meczach i rzucił w nich 407 bramek. Jest z nią brązowym medalistom Mistrzostw Europy z 2010 roku. Z THW dwukrotnie wygrywał Ligę Mistrzów.

Christian Zeitz - legenda reprezentacji Niemiec. Wystąpił w niej 166 razy i rzucił 458 bramki. Zdobywał po srebrnym i złotym medalu na Mistrzostwach Świata i Europy. Jest również wicemistrzem olimpijskim z Aten. Z drużyną "Zebr" trzykrotnie zwyciężał w Lidze Mistrzów.

Tobias Reichmann - świetnie znany polskim kibicom, gdyż obecnie występuje w drużynie VIVE Tauron Kielce. W niemieckiej reprezentacji rozegrał 42 spotkania i rzucił w nich 121 bramek. Złoty medalista Mistrzostw Europy z 2016 rozgrywanych w Polsce. Drugi w klasyfikacji strzelców na tej imprezie oraz najlepszy prawoskrzydłowy. Ligę Mistrzów wygrywał dwukrotnie.

Filip Jicha - od 2015 roku zawodnik Barcelony. Największa gwiazda w historii czeskiej piłki ręcznej. W reprezentacji rozegrał 155 spotkań i zdobył w nich...855 bramek! Ligę Mistrzów wygrywał dwukrotnie.

Bardzo cieszę się, że te autografy dołączyły do mojej kolekcji, a pochodzą one z wymiany.
Przeznaczyłem również na nią podpisy na zdjęciach, które już wcześniej miałem w swoim zbiorze, więc zapraszam do zakładki-----> wymiana.

środa, 17 lutego 2016

Georg Grozer


Nie ma chyba osoby, która nie kojarzyłaby tego siatkarza.
Na ostatnim turnieju kwalifikacyjnym do RIO demolował on reprezentację Polski min. swoimi piekielnie mocnymi serwami, lecz i tak zwycięską ręką wyszli z tego biało-czerwoni.

Mowa tu oczywiście o żywej legendzie reprezentacji Niemiec - Georgu Grozerze, który jest brązowym medalistą Mistrzostw Świata. Ma na swoim koncie również wygraną w Lidze Europejskiej, a do najważniejszych klubowych sukcesów bez wątpienia może zaliczyć wygranie Ligi Mistrzów oraz Klubowych Mistrzostw Świata.

Jak zapewne wiecie jest to były zawodnik Asseco Resovii. Po odejściu z Polski występował w Rosji, Katarze, a obecnie gra w Korei, więc wyraźnie widać, że 32-latek postanowił tytuły przełożyć już na pieniądze i zacząć zarabiać na spokojną emeryturę, w czym te egzotyczne kraje mu na pewno pomogą.

Podpis złożony jest na zdjęciu 10x15cm, które jest dosyć niewyraźne, lecz tak zależało mi na tym autografie, że to na co tak bardzo zawsze zwracam uwagę zeszło na drugi plan przy tej właśnie wymianie.

Co do Resovii, to jak już wspominałem we wcześniejszych notkach wybieram się w najbliższym czasie na ich trening zebrać oczywiście autografy. Od poniedziałku mam ferie, więc jeszcze trzeba zdać egzamin zawodowy w tym tygodniu (takie życie w trzeciej klasie technikum) i można wyruszać do Rzeszowa, gdzie mam 40 minut drogi, a mimo to nigdy nie byłem na meczu obecnego Mistrza Polski, wstyd...

poniedziałek, 15 lutego 2016

Przemysław Tytoń


Dziś przedstawię autograf od bohatera meczu z Grecją podczas EURO 2012.
Mowa tu oczywiście o Przemku Tytoniu, który podczas tego spotkania obronił rzut karny.
Obecnie gra w VfB Stuttgart do którego to klubu trafił na wypożyczenie z Elche.
Podpis złożony jest na matowym zdjęciu 10x15cm i pochodzi ono z wymiany.

piątek, 12 lutego 2016

Orlen Wisła Płock

 Manolo Cadenas

 Krzysztof Kisiel

 Marcin Wichary

Rodrigo Corrales

 Rodrigo Corrales

 Rodrigo Corrales

 Matusz Piechowski

 Miljan Pusica

 Angel Montoro

Angel Montoro

 Angel Montoro

 Jose Guilherme de Toledo

 Dmitrii Zhitnikov

 Dmitrii Zhitnikov

 Marco Oneto

 Marco Oneto

 Marco Oneto

 Tiago Rocha

 Adam Wiśniewski

 Adam Wiśniewski

Michał Daszek

Kibicem piłki ręcznej jestem od bardzo dawna, a nie tak jak to ostatnio bywa od ME rozgrywanych w Polsce, w związku z czym autografów związanych z tą dyscypliną mam bardzo wiele. 90% z nich zebrałem osobiście i tak też jest w tym przypadku.
Wszystkie zdjęcia zawodników Orlen Wisły Płock udało mi się podpisać...w Kielcach, ale zacznijmy od początku...

PGE Stal Mielec na co dzień swoje mecze rozgrywa w "Hangar Arenie", która znana jest na całą Polskę. Niestety ma ona już swoje lata i od stycznia została zamknięta, co skutkuje tym iż biało-niebiescy muszą swoje mecze grać na "obcych" obiektach.
Działacze klubu długo załatwiali formalności, lecz w końcu udało się i ustalono, że mecz z Orlen Wisłą Płock zostanie rozegrany w Kielcach, czyli tam, gdzie lekko mówiąc "Nafciarze" nie są zbyt lubiani, zaś Stal wręcz przeciwnie, gdyś mieleccy kibice wraz z kieleckimi tworzą największą zgodę w polskim szczypiorniaku, co pokazali podczas meczu.

Jako, że pełnię w klubie pewne funkcje w "Hali Legionów" wraz z innymi osobami musiałem stawić się w niedziele z samego rana, aby obiekt przygotować do meczu, a głównie chodziło o rozwieszenie reklam, z czym zeszło bardzo długo.
W swojej torbie miałem przygotowane zdjęcia zawodników Wisły jak i VIVE, gdyż liczyłem, że może któryś z nich pojawi się na meczu.



Dzień świetnie zaczął się już kilka sekund po wejściu na halę, na której byłem po raz pierwszy. 
Zobaczyłem, że trening ma jakaś drużyna siatkówki, a że była to niedziela rano, to siadłem niewzruszony na trybunie myśląc, że to jacyś amatorzy.
Szybko w oczy rzucił mi się jednak pewien wysoki zawodnik, którym był Mateusz Bieniek!
Tak jest, trening miał Effector Kielce, a nie jacyś "weekendowi siatkarze".



Rzecz jasna nie omieszkałem udać się do Mateusza i poprosić o wspólne zdjęcie. Oczywiście zgodził się, lecz zrobił to z małą chęcią. Potwierdziło to tylko moje obawy, co do słów kolegi, który niedawno powiedział mi, że chłopakowi do głowy uderzyła trochę woda sodowa.
Jako przykład podał mi sytuację, kiedy to prosił go o autograf z dedykacją, lecz środkowy reprezentacji Polski na zdjęciu tylko się podpisał, a dedykację...kazał mu sobie dopisać samemu.
Było to jednak tylko chwilowe spotkanie, więc nie chcę oceniać, go tak negatywnie, a co do autografu to nie wziąłem, gdyż nie byłem na to przygotowany, a i tak mam jego dwa podpisy na zdjęciach z wymian.



Po tej krótkiej chwili przyjemności czas było zabrać się do pracy, która trwała dosyć długo, aż nagle klękając w korytarzu na ziemi, będąc wpatrzony w reklamę i przyczepiając ją do ścianki prasowej ktoś dziwnym akcentem powiedział "dzień dobry". Z automatu odpowiedziałem, lecz dopiero po chwili podniosłem głowę.
Okazało się, że był to świeżo upieczony Mistrze Europy - Tobias Reichamnn. Szybko pobiegłem na halę, gdzie miałem swoją torbę ze zdjęciami, lecz gdy już wróciłem Niemiec zdążył wziąć co chciał z szatni i szybko wyszedł.
No cóż...nie zawsze się udaje, a po drugie jego podpis i tak mam już w kolekcji.



Mecz zbliżał się wielkimi krokami, aż w końcu dwie godziny przed meczem dzięki plakietce organizatora udałem się tam, gdzie nikt nie ma wstępu, czyli pod szatnie.
Pierwsi przyjechali "Czeczeńcy", których na co dzień mam w Mielcu, więc tylko się przywitałem i czekałem dalej.
Po chwili nadjechał autokar, którego nie można było pomylić z żadnym innym.


W Wiśle Płock podoba mi się to, że chcą oni być jak...Barcelona i ściągają do klubu graczy i nawet trenera z przeszłością w Katalonii. Tą drogą podążył obecny szkoleniowiec - Maolo Cadenas, zawodnicy- Angel Montoro, Rodrigo Corrales (od 2017 roku będzie bramkarzem PSG) oraz Marco Oneto, który dopiero od tego sezonu dołączył do płockiego zespołu, więc autografu nie miałem tylko od niego. Nie ma się co dziwić, że był on moim pierwszym celem, a zarazem "ofiarą". Marco z uśmiechem na twarzy podpisał zdjęcia i stanął do wspólnej fotografii.
Potem nadrobiłem zaległości z resztą zawodników biorąc podpisy, które i tak już miałem, lecz zawsze gdy natknę się na lepsze zdjęcia to staram się je podpisać, a te starsze daję na wymianę.

Co do zawodników wicemistrza polski, to są oni niesamowici. Oprócz Marcina Wicharego każdy gracz zawsze podpisywał się na zdjęciach z uśmiechem na twarzy, stawali do wspólnych fotografii i sami zaczynali rozmowę, co jest przeciwieństwem zawodników VIVE, bynajmniej niektórych.
Po zeszłorocznej pogawędce z Rodrigo Corralesem, tym razem udało się zamienić kilka słów z Adamem Wiśniewskim, który podziękował za wsparcie na mistrzostwach i stwierdził, iż szkoda, że nic wielkiego nie udało się na nich pokazać.

Moje autografowe eldorado trwało jeszcze chwilę i na pewno warto tu wspomnieć o Angelu Montoro, który w porównaniu do zeszłego roku...zmienił swój podpis, według mnie na minus, lecz z charakteru dalej pozostał sobą. 
Zdziwił mnie również graf trenera reprezentacji Hiszpanii, który podpisał się wyjątkowo drobno, jak na siebie.

Co do Manolo, to z nim mam zawsze najmilsze wspomnienia.
W pierwszym roku, kiedy objął stery Wisły Płock i przyjechał do Mielca, to po meczu podszedłem prosić o autograf, trener podpisał się bez problemu, po czym powiedziałem mu, że jestem wielkim fanem Barcelony. Manolo zaśmiał się (mam nadzieję, że nie z mojego kaleczonego angielskiego), po czym odparł, że on jest "madridista", w Madrycie mieszka od 60 lat, a w Barcelonie był tylko trenerem. 
Oj tam...i tak go lubię, tym bardziej, że po zakończeniu rozmowy kazał mi poczekać. Z torby wyciągnął identyczną odznakę Hiszpanii, jakimi zawodnicy reprezentacji wymieniają się przed każdym meczem z drużyną przeciwną i mi ją podarował.
Rok później również miała miejsce miła sytuacja, kiedy to po dotarciu pod mielecką halę i  wyjściu z autobusu trener Cadenas od razu mnie poznał i podszedł się przywitać.

Nie inaczej było i tym razem, gdy przechodziłem na drugą stronę hali przez środek parkietu, gdzie właśnie stał mój ulubiony trener. Przywitaliśmy się, a ja pogratulowałem srebrnego medalu na ME.
Szkoleniowiec reprezentacji Hiszpanii zaśmiał się i odparł, że wolałby złoty, lecz Niemcy zasłużyli na ten tytuł, grając bardzo młodą drużyną, aczkolwiek stwierdził również, że były to Mistrzostwa niespodzianek, gdyż nigdy nie przypuszczałby, że Polska i Francja zajmą tak odległe miejsca.
Był to tylko wstęp do naszej kilkuminutowej rozmowy w której padło jeszcze jedno bardzo ciekawe zdanie powiedziane przez trenera: "W Katarze odebraliście nam medal, a teraz w Polsce Wam się nie udało, za to ja zdobyłem srebro, taki jest sport i to jest piękne."
Niestety, od następnego roku Wisła zmieni szkoleniowca, gdyż prezes nie może dogadać się z Hiszpanem o silnym charakterze.
Dla mnie to kompletny idiotyzm, gdyż lepszego trenera nie znajdą, a dodatkowo poza boiskiem, to najlepsza osoba z taka ilością sukcesów jaką kiedykolwiek spotkałem w środowisku piłki ręcznej.

Mecz zakończył się oczywiście zwycięstwem Wisły, lecz mi w pamięci ten dzień utkwi na długo, gdyż był pełen wrażeń, mimo, że na na trybunach nie zasiadł żaden zawodnik VIVE. No chyba, że liczyć kierownika zespołu oraz byłego zawodnika, a obecnie grającego trenera Górnika Zabrze - Mariusza Jurasika.

Na wymianę wędruje kilka podpisów od Rodrigo Corralesa, Manolo Cadenasa, Angela Montoro, Marco Oneto, Tiago Rochy czy też Adamia Wiśniewskiego, więc zapraszam do zakładki -------> wymiana.

Jeśli dotarliście do końca, czytając cały ten tekst, to nie zostaje mi nic innego jak współczuć i szczerze pogratulować! :)