sobota, 11 lipca 2015

I to już jest koniec!

Spokojnie, nie bloga. To koniec sezonu na nim. Są już wakacje i dlatego też nie będę dodawał postów do września. Co prawda zostało mi jeszcze kilka notek do opublikowania, w tym podpis od napastnika Realu Madryt, który przyszedł mi wczoraj, ale zaległości nadrobię po wakacjach. Do zobaczenia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz