środa, 11 maja 2016

Jerzy Brzęczek


Młodemu pokoleniu jest zapewne najbardziej znany jako wujek Kuby Błaszczykowskiego oraz niedawny trener Lechii Gdańsk. Starsi lub bardziej wtajemniczeni kibice zapewne kojarzą go ze srebrną drużyną olimpijską z Barcelony z 1992 roku, której zresztą był kapitanem.
W biało-czerwonych barwach rozegrał łącznie 42 spotkania i strzelił 4 bramki.

Autograf zdobyłem na turnieju charytatywnym w Mielcu na rzecz poszkodowanych w wypadku w Weryni.
Niestety zdołałem podpisać tylko jedno zdjęcie, gdyż o tym, że Pan Jurek będzie na turnieju dowiedziałem się dzień wcześniej, gdyż miał on przyjechać w zastępstwie Kamila Kosowskiego w związku z czym fotka była wywoływana "na szybkiego."

7 komentarzy: