piątek, 13 listopada 2015

Termalica Bruk-Bet Nieciecza

 Pavol Stano

 Wołodymyr Kowal

 Mario Licka

 Martin Juhar

Martin Juhar


Osoby odwiedzające mojego bloga na pewno wiedzą, że przez ostatnie tygodnie Termalica rozgrywała swoje mecze w Mielcu. Ekstraklasowe rozgrywki dawały mi bardzo duże możliwość co do zbierania autografów i żal było tego  nie wykorzystać.
Właśnie to tegoroczny beniaminek był pierwszym zespołem jaki zebrałem. Potem już poszło z górki, a swoją kolekcję poszerzyłem o podpisy Górnika Zabrze, Lecha Poznań, Górnika Łęczna, Pogoni Szczecin i Lechii Gdańsk.
Notkę z podpisami niecieczan już zapewne czytaliście, a jeśli nie to możecie to zrobić klikając tutaj.
Jak sami widzicie zebrałem wtedy prawie całą drużynę, z wyjątkiem Pavola Stano, którego zdjęcia jakimś cudem nie wywołałem.
Co się odwlecze to nie uciecze i tak oto poprosiłem go o autograf podczas jednego z kolejnych spotkań.
W tym czasie zespół z niecieczy dokonał bardzo ciekawych transferów sprowadzając do klubu Mario Licke i Martina Juhara. Nazwisko tego pierwszego kojarzycie na pewno, gdyż jego ojciec Verner przez długi czas był trenerem polskich drużyn. Jego syn grał min. w Livorno, Southampton i Slavii Pradze. Zanotował również występy w reprezentacji Czech. 
Martin również występował w Slavii wraz z Liczką, lecz zanim zasilił szeregi tego klubu reprezentował barwy chyba bardziej znanej Sparty Praga, co zresztą możecie zobaczyć na zdjęciach. Również ma za sobą występy w reprezentacji, lecz już nie Czech, a Słowacji.
Autografy Pavola i Mario zebrałem pod stadionem po zakończeniu jednego z meczy. Z Martinem jednak nie było tak łatwo, gdyż jakimś cudem przemknął obok mnie niezauważony i wszedł do autokaru. Wtedy jednak z pomocą przyszedł Bartłomiej Bobla - zaprzyjaźniony trener, który rozmawiał ze mną po każdym meczu. Pan Bartek powiedział abym chwilę poczekał, po czym wszedł do autobusu i zawołał Martina. Ten z szerokim uśmiechem wyszedł do mnie i podpisał zdjęcia, które jak stwierdził bardzo mu się podobają.

8 komentarzy: